Do odważnych świat należy - tak mówią. Odważnie więc wklejam debiut w Pisaniu do szuflady opatrzony moim zdjęciem
nad oddechem
motyla
szumiącymi liśćmi jabłoni
w blasku księżyca
samotny wędrowiec
znalazł drogę do domu
znajdź chociaż mój cień
żebym była
Pierwsze koty za płoty i dobrze jest :D
OdpowiedzUsuńaż serce trzepocze! czułe słowa dotykają tych najdelikatniejszych miejsc!
OdpowiedzUsuńPiękny, nastalgiczny wiersz. Myślę, że powinno ich być więcej. Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuń