....poszczególne szuflady....

piątek, 7 maja 2010

***

nadgarstki pachną
sianem zmokłym
nagłym deszczem
i tęczą na niebie
marzeniem rozkwitłą

i dłonie mnie pieką
naglą mnie ręce
serce goryczą
lepione misternie

korzenie we mnie masz
myślą oplotłeś
tęsknotą kusisz ciemność
nocy sennej

na dobranoc jestem
mgły porannej
oczekując niecierpliwie

3 komentarze:

  1. Do poezji z całym szacunkiem - polskie znaki mus jest. Koniecznie. Koniecznie !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Obiecuje poprawe i POPRAWIC:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. ...jakoś tak ciepło się zrobiło...

    :)

    OdpowiedzUsuń