taka jestem nienazwana
złote łany zboża
ci wyszepcą
w oczy twoje zajrzę
nie zaprzeczą
nie pytane
kłamać nie potrafią
świat zatrzymaj
jedną ręką
malwy w moich włosach
wciąż tak pachną
kot na schodach
przysiadł
w futrze dotyk przyniósł
malwy w moich włosach
patrzą
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zawsze myślałam, że oczy nie potrafią kłamać, że właśnie w nich znajdziemy całą prawdę o człowieku. że nawet kiedy nie wierzymy jego słowom, możemy uwierzyć oczom.
OdpowiedzUsuńostatnio jednak ktoś powiedział mi - "przestałem patrzeć ludziom w oczy, bo ich oczy nauczyły się kłamać.". zaczynam zauważać, że oczy kłamać potrafiły od zawsze.
smutno mi z tym spostrzeżeniem.
wiersz niezwykły.
serdecznie pozdrawiam.
Oczy z tego wiersza nie potrafiły kłamać i nadal kłamać nie potrafią...:) i przez wszystkie te lata -od pierwszego spojrzenia po dzień dzisiejszy wystarczy jedno spojrzenie żebym pamiętała i wiedziała że te oczy też pamiętają i nigdy nie zapomną.I to jest bez cenne.
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz i pozdrawiam równie serdecznie.